Newsy
22.10.2016

Zakrzewski po swoim debiucie przed bielską publicznością

Łukasz Zakrzewski, wychowanek Podbeskidzia na gorąco po meczu skomentował spotkanie z Pogonią Siedlce, w którym zadebiutował przed bielską publicznością.Łukasz Zakrzewski: O spotkaniu:Bardzo dobry mecz rozegrał dziś nasz bramkarz i między innymi dlatego zagraliśmy na zero z tyłu. Jest takie powiedzenie, że jeśli nie można wygrać to trzeba zremisować i do tego dążyliśmy. Nie udało się odczarować stadionu, ale należy szanować ten punkt.O debiucie na własnym stadionie:Dziś debiutowałem przed Bielską publicznością i bardzo dobrze się czułem na własnym stadionie. Kibice dopingują, liczą na wygrane, są wsparciem dla nas i oczekują byśmy jak najwięcej zdobywali punktów, natomiast my chcemy dać tych powodów do radości jak najwięcej. Dziś się nie udało, ale postaramy się ich zadowolić następnym razem.O grze wychowanków: Mamy sporą grupę zawodników z Podbeskidzia, którzy są w bardzo dobrej dyspozycji i mają okazję zadebiutować w pierwszym zespole. Trzeba po prostu walczyć i dawać z siebie jak najwięcej na treningach by zostać zauważonym. Ważna też jest cierpliwość bo jeden dobry występ nic nie daje.O kolejnych celach: By wygrać przed własną publicznością musimy być bardziej skoncentrowani, dobrze atakować, a przede wszystkim cierpliwie dążyć do wyznaczonego celu. Należy grać nie efektownie a efektywnie, bo znamy charakter tej ligi nazywanej tak zwanym stylem życia. Kto strzeli pierwszą bramkę to wygrywa mecz, więc trzeba do tego dążyć by było lepiej.
powrót do listy